środa, 24.04.2024
Śmierć Ireny Rapkiewicz
10 stycznia 2013 roku w wieku 94 lat zmarła zasłużona nauczycielka Irena Rapkiewicz. Pani Irena urodziła się 4 września 1918 roku w Czernikówku w wolnej Polsce w rodzinie rzemieślniczej. Ojciec Szymański był stolarzem kołodziejem. W młodości uległa ciężkiemu wypadkowi nogi. Szkołę Podstawową ukończyła w Czernikowie, wychowawcą był Jan Suski a kierownikiem Stefan Kołaczyński. Już nigdy nie opowie o początkach szkoły. Nikt już nie przeprowadzi z nią wywiadu o życiu codziennym przed wojną i w czasie wojny. Ukończyła kurs krawiectwa, rodziców nie było stać na gimnazjum o którym marzyła, niemniej ciągle czytała.
Wojnę przetrwała dzięki umiejętności szycia. Szyła dla Polaków i Niemców, utrzymywała rodzinę, uniknęła wywózki do Niemiec i aresztowania. O mało co byłaby rozstrzelana przez radzieckiego żołnierza, który szabrował w ich domu.
Po wojnie mogła się uczyć, zdała maturę ukończyła liceum pedagogiczne w Toruniu i szereg kursów nauczycielskich, systematycznie się dokształcała i doskonaliła. Pracowała w Olesznie, w Wólce, w Węgiersku, w Lubiczu. Wszędzie dała się poznać jako społecznica, dobra nauczycielka i wychowawczyni. Za kółko teatralne otrzymywała nagrody wojewódzkie. Władze oświatowe skierowały ją na kurs kierowników. Trafiła do Lipna, gdzie była zastępcą kierownika w SP nr 1 a potem długo kierownikiem w SP nr 2 w Lipnie. W roku 1973 trafiła wraz z mężem Alfredem Rapkiewiczem (który został kierownikiem Szkoły) do Czernikowa. Prowadziła wzorowe koło SKKT i organizowała wiele wycieczek. Należała od 1948 do Związku nauczycielstwa Polskiego. Otrzymała Medal Komisji Edukacji Narodowej i Srebrny Krzyż Zasługi. Złotego odmówiła w związku z niezgodą na faworyzowanie członków PZPR. Po emeryturze jeszcze długo pracowała w świetlicy szkolnej, prowadziła koło hafciarskie, organizowała różnorodne konkursy. Jednocześnie w Kole Gospodyń Wiejskich prowadziła kursy haftu, szycia i kroju. Dokształcała indywidualnie, zarażała pasją haftu kolejne pokolenia. Dzieliła się też chętnie swoją wiedzą o szkole przedwojennej, o życiu podczas okupacji, uczyła matematyki.
Pracowita, uczciwa i odważna, jednocześnie uparta i harda, pełna dumy, wielka patriotka, zainteresowana poznaniem i pokazaniem Polski, historią ojczystą i regionalną. Do końca życia zachowała, mimo przeciwności losu, pogodę ducha i trzeźwość osądu. Zawsze interesowała się szkołą, dziećmi, znajomymi. Potrafiła mądrze doradzić. Jeszcze uczciliśmy jej 90-lecie i szykowaliśmy się na 95-lecie w tym roku. Cześć jej pamięci.
Dariusz Chrobak
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Nakarm dziecko

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl
Orły Edukacji

4,001,336 unikalne wizyty